Uczciwa znalazczyni przyniosła pieniądze na komendę

Okolicach sklepu Lidl w Ustrzykach Dolnych pojawiły się pieniądze. Po prostu leżały na ziemi. Znalazła je pewna kobieta, która nie chciała znalezionej zguby zachować dla samej siebie i udała się na komisariat policji. Tam podzieliła się swoim znaleziskiem, a więc osoba, która zgubiła pieniądze będzie mogła je odzyskać.

Gdy policja otrzymała pieniądze od kobiety, doskonale wiedziała, co należy z nimi dalej zrobić. Do wiadomości publicznej podano numer telefonu, pod który można dzwonić, aby odzyskać gotówkę. Jeśli jednak w ciągu tygodnia nikt się po nie zgłosi, trafią do Biura Rzeczy Znalezionych.

Jak odzyskać zgubione pieniądze?

Oczywiście, aby odzyskać zgubione pieniądze, nie wystarczy przyjść i powiedzieć, po co się przyszło. Wtedy każdy mógłby się podać za ich właściciela. Żeby policja faktycznie uwierzyła nam, że to do nas należy zgubiona gotówka, musimy spełnić dwa wymogi.

Przede wszystkim powinniśmy podać kwotę, jaką zgubiliśmy. Jeśli to nasze pieniądze, to chyba wiemy, ile ich mamy. No chyba że jesteśmy tak bogaci, że rozrzucamy banknoty, gdzie popadnie. Ale czy wtedy fatygowalibyśmy się, aby je odzyskać?

Druga rzecz to podanie funkcjonariuszom szczegółów, mających na celu potwierdzić, że do nas należy ta kwota. To już trochę trudniejsze, ale kryterium to ma na celu wyeliminować ewidentnych oszustów.