Zimno i ślisko na Bieszczadzkich trasach!

Polska pogoda bywa nie tyle, ile zmienna, co zwyczajnie kapryśna – mogliśmy to doświadczyć w ostatnich dniach w niemal wszystkich zakątkach kraju. Nie inaczej także bywa i w Bieszczadach, które mają to do siebie, że są zwyczajnie górskim terenem – a w takich miejscach pogoda jest jeszcze bardziej nieprzewidywalna. Ostatnie opady deszczu były na tyle intensywne, że bezpośrednio wpłynęły na bezpieczeństwo turystów na Bieszczadzkich szlakach.

Śliskie szlaki, wszędzie błoto.

Intensywne burze i opady deszczu, jakie w ostatnim czasie przetoczyły się nad terenem Bieszczad, w znacznym stopniu wpłynęły na pogorszenie panujących na szlakach warunków. Trasy stały się śliskie, a sytuacji nie poprawia wszechobecne błoto. Ratownicy górscy apelują, by turyści zachowali zdrowy rozsądek i dostosowywali się do aktualnych komunikatów pogodowych i wszelkich ostrzeżeń.

Jak być bezpiecznym w górach?

Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że piesze wędrówki górskimi szczytami, czy to w Bieszczadach, czy gdziekolwiek indziej – nie zawsze należą do bezpiecznych, w szczególności, jeżeli nie zachowamy odpowiednich zasad bezpieczeństwa. Widok turystów zmierzających na szlaki w samych szortach, klapkach czy japonkach to tak częsty widok, że wręcz nikogo już nie dziwi – ratownicy zwracają jednak uwagę na to, by przed wyjściem w teren wyposażyć się w odpowiedniej jakości obuwie, warto także mieć dodatkowe ubrania na wypadek zmiany pogody. Konieczne, a wręcz niezbędne, jest także zabranie ze sobą smartfona, na którym posiadać będziemy aplikację mobilną o nazwie „Ratunek”, która umożliwi nam natychmiastowe skontaktowanie się ze służbami ratowniczymi.