Nieznane Podkarpacie

Jeśli masz chwilę czasu i jeszcze nigdy tu się nie zatrzymałeś, nie zwlekaj, jedź na Podkarpacie. Podkarpacie to pogórza i Bieszczady. Miejsce zupełnie wyjątkowe, tutaj ma swój początek powiedzenie„ a może tak zostawić wszystko i pojechać w Bieszczady”. Oznaczające tyle co zostawienie za sobą zgiełku cywilizacji i odnalezienie siebie w tym przyjaznym, nieco melancholijnym krajobrazie.

Będąc tutaj, warto odnaleźć, nieco mniej powszechnie znaną atrakcję, Przeworską Kolej Dojazdową. Kolej ta powstała na potrzeby dojazdowe przeworskiej cukierni, zbudowanej pod koniec XIX wieku przez księcia Andrzeja Lubomirskiego. Istniejące pozostałości cukierni same w sobie stanowią atrakcję. Warto je jak najszybciej zobaczyć, częściowo budynki zostały już rozebrane i nie wiadomo jaki los spotka ich pozostałości.. Kolej łączy Przeworsk i Dynów, ma niespełna 50 kilometrów długości i biegnie wzdłuż doliny rzeki Mleczki. Jadąc koleją można zaobserwować dosłownie każdy typ krajobrazu. Po drodze mijamy dolinę rzeki Wisłok, pola uprawne, a za Kończugą dwa stalowe mosty. Pod koniec podróży wjeżdża się do tunelu, po wyjeździe z niego rozciąga się widok na niezwykle urzekające Pogórze Dynowskie. Następnie kolejka licznymi zakrętami zjeżdża doliną rzeki San. Warte odwiedzenia są też malownicze podkarpackie miejscowości które po drodze mijamy, takie jak Manasterz czy Bachórz. W tym ostatnim można w klimatycznej restauracji znajdującej się przy stacji wąskotorówki, zjeść pyszny żur połączony z kapuśniakiem, typowe danie z tego regionu. Na uwagę zasługuje także sam Dynów, miasto docelowe, do którego dojeżdża kolej. Dawniej miasteczko żydowskie dziś często odwiedzane przez Chasydów, można zetknąć się tam z ich bogatą kulturą, widoczną szczególnie podczas hucznie przez nich obchodzonych świąt..

Jeśli masz chwilę czasu, nie zwlekaj.. Jedź na Podkarpacie.